Wielkopolskie Muzeum Wojskowe informuje, że pokaz „Wrześniowe wspomnienia. 80 rocznica wybuchu II wojny światowej” został przedłużony do 6 stycznia 2020 r.
Kuratorzy – Alina Sokołowska, Wojciech Lorek, Anna Szukalska- Kuś Wspominając 80 rocznicę wybuchu II wojny światowej pragniemy opowiedzieć o tych wydarzeniach z perspektywy mieszkańców Poznania i Wielkopolski. Społeczeństwo Wielkopolski pamiętając doświadczenia Powstania Wielkopolskiego 1918 – 1919 i wieloletniej walki o utrzymanie polskości było świadome ceny wolności. Dlatego też zaangażowało się w przygotowania obronne. Popierano masowe akcje prowadzone przez organizacje społeczne jak LOPP czy PCK. Masowy był także udział w gromadzeniu środków na Fundusz Obrony Narodowej, Fundusz Obrony Morskiej czy Pożyczkę Obrony Przeciwlotniczej.
Bohaterami niniejszego pokazu będą nie tylko żołnierze – bohaterscy obrońcy Ojczyzny, ale młodzi, kilkunastoletni ludzie, dziewczęta i chłopcy, którzy pozostawili pamiętniki, dzienniki oraz relacje.
Zamiast tak jak zwykle udać się do szkół, stanęli wobec całkiem nowych wyzwań. Halina Dymińska i Halina Sugiero, członkinie Przysposobienia Wojskowego Kobiet, wzięły udział w walkach jako sanitariuszki. Maria Sękówna, Andrzej Alkiewicz i Maria Kubicka uczestniczyli w ewakuacji. A Zbigniew Iwankowski patrząc na wszystko z boku, został wojennym kronikarzem.
O tym właśnie – o przygotowaniach do obrony Ojczyzny, o walce, o ewakuacji i początku okupacji opowiada niniejszy pokaz. Kolekcja obiektów związanych z przygotowaniami do obrony kraju i Kampanią Wrześniową znajdujących się w Wielkopolskim Muzeum Wojskowym jest różnorodna.
O przygotowaniach do obrony świadczą instrukcje, świadectwa kursów prowadzonych przez organizacje społeczne. Związane z nimi oznaki i odznaki, fragmenty ubiorów, fotografie z obozów szkoleniowych. O walce mówią egzemplarze broni, fragmenty umundurowania, dokumenty żołnierzy. Fotografie pokazują rannych żołnierzy – jeńców w szpitalach – obozach. Niezwykle interesujące i rzadkie w zbiorach są obwieszczenia niemieckie rozwieszane na samym początku okupacji. Nawołują one do zachowania spokoju, przekazują pierwsze przepisy prawa władzy okupacyjnej. Jednym z ważnych nakazów był ten, mówiący o obowiązku zdania władzom niemieckim mundurów, sztandarów i wszelkich symboli wojskowych oraz organizacji paramilitarnych, jak np. Związek Harcerstwa Polskiego czy wszelkie związki weterańskie powstańców wielkopolskich. Ich przechowywanie było zagrożone wysoko, do kary śmierci włącznie.
Polska była jedynym z państw okupowanych przez Niemcy podczas II wojny światowej, gdzie wprowadzono tak drakońskie przepisy. Przytoczony na koniec wiersz Krystyny, uczennicy ze Środy Wlkp., przypomina o masowych egzekucjach przeprowadzonych przez 14 i 15 Einsatzkommando der Sicherheitspolizei w wielu miastach Wielkopolski w dniach 20–23 października 1939 r. W ramach „Operacji Tannenberg”, której celem była eliminacja kierowniczych warstw społeczeństwa polskiego, rozstrzelano wówczas kilkaset osób – powstańców wielkopolskich, nauczycieli, urzędników, członków organizacji społecznych, ziemian i in.
Ilustracje:
1) Legitymacja Osobista Nr 54 kapitana Ignacego Sęka z 58 Pułku Piechoty, od wiosny 1939 r. dowódcy Batalionu Obrony Narodowej „Poznań” I.
2) Ranni żołnierze Armii „Poznań” w szpitalu w Kutnie, wśród nich por. rez. Tadeusz Piotrowski z 57 pułku piechoty, grudzień, 1939
3) Żołnierze polscy, obrońcy Oksywia w niewoli niemieckiej, 1939 r.
4) Mieszkańcy Gdańska jako zakładnicy, takie sceny stały się odtąd codziennością.